Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić.
18 MARCA 2020
Środa
Środa III Tygodnia Wielkiego Postu
Czytania: (Pwt 4, 1. 5-9); (Ps 147B, 12-13. 15-16. 19-20); Aklamacja (J 6, 63c. 68c); (Mt 5, 17-19);
Czasem może nam się wydawać, że Jezus przyszedł wszystko zmienić. Obalić stary porządek i na jego gruzach zbudować coś zupełnie nowego. Tymczasem jest inaczej. Jezus nie przyszedł, by odwołać Stare Przymierze, nie chce znosić Prawa i Proroków. Jezus przyszedł na świat, by wypełnić Prawo. On jest wypełnieniem Prawa. To w Jego Osobie, w Jego życiu spełnia się wszystko to, co zapowiadano w Starym Testamencie. Cała historia zbawienia ma kulminację w narodzinach, życiu, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa. Ale mało tego... Ta historia trwa nadal... Bo Jezus żyje... ale historia zbawienia rozgrywa się tu i teraz w życiu każdego z nas. My jesteśmy jej częścią. I dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.
Zatem wszystko się jeszcze nie spełniło... Jeszcze czekamy na ostateczne wypełnienie się Prawa. Powtórne przyjście Chrystusa i ostateczne zwycięstwo Boga nad złem, grzechem, śmiercią. Ciekawe są też ostatnie wersy dzisiejszego fragmentu: Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Zauważmy...Jezus nie mówi: kto by zniósł jedno z tych przykazań, będzie potępiony...wyląduje na samym dnie piekła... Jezus mówi...kto by zniósł jedno z tych przykazań, będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. Mimo wszystko będzie w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Myślę jednak, że każdy z nas wolałby jednak być wielkim w królestwie niebieskim...Dlatego wypełniajmy te przykazania i uczmy innych je wypełniać.
Środa
Środa III Tygodnia Wielkiego Postu
Czytania: (Pwt 4, 1. 5-9); (Ps 147B, 12-13. 15-16. 19-20); Aklamacja (J 6, 63c. 68c); (Mt 5, 17-19);
Czasem może nam się wydawać, że Jezus przyszedł wszystko zmienić. Obalić stary porządek i na jego gruzach zbudować coś zupełnie nowego. Tymczasem jest inaczej. Jezus nie przyszedł, by odwołać Stare Przymierze, nie chce znosić Prawa i Proroków. Jezus przyszedł na świat, by wypełnić Prawo. On jest wypełnieniem Prawa. To w Jego Osobie, w Jego życiu spełnia się wszystko to, co zapowiadano w Starym Testamencie. Cała historia zbawienia ma kulminację w narodzinach, życiu, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa. Ale mało tego... Ta historia trwa nadal... Bo Jezus żyje... ale historia zbawienia rozgrywa się tu i teraz w życiu każdego z nas. My jesteśmy jej częścią. I dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.
Zatem wszystko się jeszcze nie spełniło... Jeszcze czekamy na ostateczne wypełnienie się Prawa. Powtórne przyjście Chrystusa i ostateczne zwycięstwo Boga nad złem, grzechem, śmiercią. Ciekawe są też ostatnie wersy dzisiejszego fragmentu: Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Zauważmy...Jezus nie mówi: kto by zniósł jedno z tych przykazań, będzie potępiony...wyląduje na samym dnie piekła... Jezus mówi...kto by zniósł jedno z tych przykazań, będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. Mimo wszystko będzie w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Myślę jednak, że każdy z nas wolałby jednak być wielkim w królestwie niebieskim...Dlatego wypełniajmy te przykazania i uczmy innych je wypełniać.
Komentarze
Prześlij komentarz