Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje.

Piątek

Wspomnienie św. Alojzego Gonzagi, zakonnika

Dzisiejsze czytania: 2 Kor 11,18.21b-30; Ps 34,2-7; Mt 5,3; Mt 6,19-23

(Mt 6,19-23)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje. Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest zdrowe, całe twoje ciało będzie w świetle. Lecz jeśli twoje oko jest chore, całe twoje ciało będzie w ciemności. Jeśli więc światło, które jest w tobie, jest ciemnością, jakże wielka to ciemność!

Dziś w Ewangelii Jezus przekazuje nam kilka ważnych prawd...
 Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi...a my tak lubimy zabezpieczyć się "tu i teraz".
Zakładamy lokaty, kupujemy polisy ubezpieczeniowe...za wszelką cenę chcemy by nasze życie było bezpieczne, nasza przyszłość stabilna...Nie mówię, że to coś złego, sam postępuje podobnie, ale mam też świadomość, że w naszym ziemskim życiu nie ma nic pewnego...

W naszej - polskiej - rzeczywistości, mieliśmy okazję doświadczyć tego, że oszczędności całego naszego życia, stały się bezwartościowymi groszami. Z ekonomii znamy pojęcie: hiperinflacja. I każdy, kogo jej skutki dotknęły, wie co miał na myśli Jezus, mówiąc, że gromadzenie skarbów na ziemi, nie jest pewną inwestycją...Jezus mówi: gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. 
To kolejny dowód na to, że łatwo jest stracić "ziemski majątek"...

Jezus radzi: Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. To jest pewna inwestycja...gromadzenie skarbów w niebie...skarbów duchowych. Te skarby to nasze dobre uczynki...ale największym naszym skarbem jest serce - Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje. Serce oznacza moje wnętrze, centrum, w którym dokonuje się wybór życia lub śmierci, gdzie najbardziej jestem sobą. Dlatego niezmiernie ważne jest określenie, gdzie jest mój skarb, w czym naprawdę pokładam nadzieję, co widzę jako wartość, jako to, dla czego warto żyć.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.

Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie.

Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.