Piątek. 2 Tm 3,10-17; Ps 119,157.160-161.165-166.168; Mk 12,35-37


(2 Tm 3,10-17)
Ty natomiast poszedłeś śladem mojej nauki, sposobu życia, zamierzeń, wiary, cierpliwości, miłości, wytrwałości, prześladowań, cierpień, jakie mnie spotkały w Antiochii, w Ikonium, w Listrze. Jakież to prześladowania zniosłem - a ze wszystkich wyrwał mnie Pan! I wszystkich, którzy chcą żyć zbożnie w Chrystusie Jezusie, spotkają prześladowania. Tymczasem ludzie źli i zwodziciele będą się dalej posuwać ku temu, co gorsze, błądząc i [innych] w błąd wprowadzając. Ty natomiast trwaj w tym, czego się nauczyłeś i co ci zawierzono, bo wiesz, od kogo się nauczyłeś. Od lat bowiem niemowlęcych znasz Pisma święte, które mogą cię nauczyć mądrości wiodącej ku zbawieniu przez wiarę w Chrystusie Jezusie. Wszelkie Pismo od Boga natchnione [jest] i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości - aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu.


Jaki ten dzisiejszy fragment aktualny...Paweł wymienia swojemu umiłowanemu uczniowi prześladowania, jakich doświadczył - w Antiochii, Ikonium, Listrze...
ale podkreśla - "Ze wszystkich wyrwał mnie Pan".
Więc i nas ze wszystkiego Pan wyrwie...ja w to wierzę...
i wiele razy tego doświadczyłem...choć pozornie wydawało się, że sam...swoimi siłami pokonałem przeszkody. To tak naprawdę ze wszystkiego wyrwał mnie Pan.
dalej jest jeszcze lepiej...bo czytając ten fragment z Listu do Tymoteusza odnoszę to do siebie...i do rzeczywistości, która mnie otacza...i otacza wszystkich moich przyjaciół....
Wszystkich, którzy chcą żyć zbożnie w Chrystusie Jezusie spotkają prześladowania...
Więc nie martw się jeżeli ktoś dokucza Ci, bo przeżegnałeś się na szkolnej stołówce...
Gdy Twoi współpracownicy wyśmiewają Twoją wiarę...To zostało zapowiedziane przez św. Pawła.
Dalej...jeszcze mocniej...Źli ludzie i zwodziciele będą się dalej posuwać ku temu, co gorsze, błądząc i innych w błąd wprowadzając.
Włącz TV i uświadom sobie ile złych ludzi i zwodzicieli wykorzystuje media by mieszać nam w głowach...Ile oskarżeń wobec Kościoła...ile kłamstw...
Jakie bagno wylewa się z ust wielu osób nam - wierzącym w Chrystusa - nieprzyjaznym.
Ale czy to powód by wsadzić głowę w piasek???
Nie - wręcz przeciwnie - tym mocniej musimy dawać świadectwo.
Czytamy to w następnym fragmencie - Ty natomiast trwaj w tym, czego się nauczyłeś...
i co ci zawierzono, bo wiesz od kogo się nauczyłeś...

ten dzisiejszy fragment jest mocny...mnie wbiło w krzesło gdy go usłyszałem...
poczułem jakby skierowany był bezpośrednio do mnie...
a jak u Ciebie?? u Was??



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie.

Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.