Jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwo Bożego.

20 KWIETNIA 2020
Poniedziałek
Poniedziałek drugiego tygodnia okresu Wielkanocnego
Czytania: (Dz 4, 23-31); (Ps 2, 1-2. 3-4. 5-6. 7-8); (Kol 3, 1); (J 3, 1-8);



Ewangelia na dziś przybliża nam spotkanie Jezusa z Nikodemem. Jan odnotowuje, że Nikodem był dostojnikiem żydowskim. W Ewangelii pojawia się on kilkakrotnie. Wiemy, że był ważną postacią w społeczności. Zajmował określoną pozycję społeczną. Był członkiem Sanhedrynu. W Ewangelii Jana reprezentuje grupę Żydów, którzy byli pobożni i szczerzy, ale nie rozumieli wszystkiego, co Jezus powiedział i zrobił. Nikodem usłyszał o znakach i cudownych rzeczach, które uczynił Jezus, i był zaskoczony. Chciał porozmawiać z Jezusem, aby lepiej zrozumieć to, co On głosił.

Przychodzi nocą, bo bał się robić to otwarcie ze względu na stosunek reszty faryzeuszów do Jezusa. Ale noc może tu również oznaczać pozostawanie w ciemności, błądzenie w poszukiwaniu dróg (samo)zbawienia. Jest to element opozycji wobec Jezusa nazwanego już w J 1,4-5 światłem i pomiędzy śmiercią a nowym życiem, którego dotyczy rozmowa. Poznając naukę Jezusa, Nikodem stopniowo przechodzi z ciemności do światła i ze śmierci do życia.

Jezus mówi: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego". Ta nauka wprawia Nikodema w zakłopotanie. On dosłownie rozumie słowa Jezusa. Dla niego narodzić się na nowo, to wrócić do czasu przed narodzinami... stać się płodem. Ale Jezus nastawia jego myślenie na właściwe tory... mówi że chodzi o inny rodzaj narodzenia się.

Człowiek nie może fizycznie narodzić się powtórnie... więc to oczywiste, że chodzi o metaforę.
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego.

Nikodem musi się narodzić na nowo z wiary w Jezusa, że jest Mesjaszem Synem Bożym, Zbawicielem świata, że to o Nim mówi całe Pismo. Nikodem powinien był wiedzieć, że Jezusowi chodzi o nawrócenie. Nigdy jednak nie przyszło mu do głowy, że Żyd potrzebuje nawrócenia na prawdziwą wiarę Izraela. Woda rozumiana jako źródło, jako pierwiastek życia jest naturalnym znakiem Ducha, który daje życie. Nikodem ma się narodzić, jak mówił Jezus. “z wody, to znaczy z Ducha”.

Narodzenie z wody i Ducha czy też spłodzenie przez Ducha jest warunkiem koniecznym, aby wejść do królestwa Bożego. Człowiek nigdy nie może być wolny od grzechu, jeśli urodził się z łona matki, w ludzkim społeczeństwie. Jednakże, kiedy sam Bóg daje mu nowe życie poprzez swojego Ducha, człowiek jest wolny od grzechu i otrzymuje życie duchowe. Dzieje się tak w połączeniu z wodą – mianowicie z wodą chrztu. Mamy teraz jasne i wiarygodne informacje o tym, jak człowiek może pojednać się z Bogiem i żyć z Nim na zawsze. Tylko Bóg interweniuje w jego egzystencję i daje mu nowe życie poprzez chrzest. Nawiasem mówiąc, nie jest to po prostu opinia eksperta jakichkolwiek teologów wyznaniowych, ale to przesłanie pochodzi od Ojca niebieskiego. Przekazuje je Boży Syn Jezus Chrystus, Który przyszedł na świat, a przez Ducha pozwala każdemu wierzącemu doświadczyć odrodzenia.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie.

Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.