Moje owce słuchają mego głosu.

12 MAJA 2019
Niedziela
Czwarta Niedziela wielkanocna
Czytania: (Dz 13,14.43-52); (Ps 100,1-2.3,4b-5ab); (Ap 7,9.14b-I7); Aklamacja (J 10,14); (J 10,27-30);

(J 10,27-30) Kliknij, aby przeczytać.

Słuchanie głosu Jezusa, tworzy z Nim więź...Owczarnią Chrystusa stajemy się poprzez słuchanie Go.
Oraz poprzez pójście za Nim...naśladowanie Go....Tylko w ten sposób będziemy mieć zagwarantowane życie wieczne. Nie ma innego życia wiecznego, niż to, które On nam może zagwarantować...
Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Więź z Chrystusem będzie trwała...nikt nie będzie w stanie wyrwać nas z Jego ręki....a więc i z ręki Jego Ojca...
Tylko ci, którzy do Niego należą, mają udział w Jego życiu. Tak jak On ma udział w życiu Ojca, któremu całkowicie zawierzył i był Mu posłuszny, tak i my uzyskujemy udział w Jego życiu, gdy Mu zawierzamy i jesteśmy Mu posłuszni.

Prawdziwe słuchanie Jezusa dokonuje się w sercu. Tutaj naprawdę jesteśmy poznani i sami poznajemy. Poza sercem jesteśmy obcy i pozbawieni tożsamości. Dlatego takich On nas nie zna. Zna tylko takich, których obdarzył sercem i żyjących w sercu.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie.

Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.