Przejdź do głównej zawartości

Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele.

14 MAJA 2017
Niedziela
V Niedziela Wielkanocna
Dzisiejsze czytania: Dz 6,1-7; Ps 33,1-2.4-5.18-19; 1 P 2,4-9; J 14,6; J 14,1-12

(J 14,1-12) - kliknij aby przeczytać.

Wielu z Was powyższy tekst może się wydać dziwnie znajomy. Może ktoś spyta: Hej czy przypadkiem się nie pomyliłeś? Przecież fragmenty dzisiejszej perykopy słyszeliśmy wczoraj i przedwczoraj, A i w zeszłym tygodniu chyba coś podobnego było w Ewangelii. Rzeczywiście kolejny raz zatrzymujemy się nad tym fragmentem. Można więc zadać sobie pytanie: dlaczego? Co takiego jest w czternastym rozdziale Jana wersach 1 - 12 że słyszymy go tak często w tak krótkim odstępie czasu? I czy mogę jeszcze coś więcej z niego wyciągnąć? Czy mogę napisać komentarz, który nie będzie powtarzaniem trzy razy tych samych myśli?

Spróbuję zatem wyciągnąć z tej Ewangelii na dziś jakieś poruszające myśli, które - mam nadzieję - będą świeże, nowe... niepowtarzalne. W końcu wierzę, że Słowo Boże jest żywe i skuteczne.
Tym razem będzie w punktach.

1. Jezus rozpoczyna swoją mowę od słów niech się nie trwoży serce wasze. I tutaj chyba jest całą tajemnica tak częstego powracania do tego fragmentu. Ciągle musimy słyszeć. Niech się nie trwoży serce Twoje. Nie bój się, nie lękaj się... Ktoś kiedyś powiedział, że na kartach Biblii zdanie nie lękaj się/ nie bój się (oczywiście w grę wchodzą wszystkie synonimy) pojawia się 365 razy. Nie mogę tego na 100% potwierdzić, ale autor tej tezy chce powiedzieć nam, że Bóg każdego dnia chce usuwać z naszego serca lęk. Chce obdarzać nas odwagą. Odwagą do czynienia rzeczy wielkich, do pójścia za Nim. W tym kontekście Jezus wzywa uczniów do odwagi. A taka Boża Odwaga rodzi się z wiary.
Wiary w Chrystusa, ale i wiary Chrystusowi.

2. Jezus mówi uczniom o tym, że idzie do Domu Ojca, w którym jest "mieszkań wiele". Że idzie im przygotować miejsce, a potem zabierze ich do siebie, by przebywali razem z Nim. Niby nie ma tutaj nic trudnego do zrozumienia. Przynajmniej dla nas - współczesnych. Chciałbym jednak zatrzymać się na tym fragmencie, bo przygotowując się do tego znalazłem ciekawe analizy w oparciu o oryginalny tekst grecki. W tym fragmencie Jezus mówiąc o Domu Ojca używa słówka oikia. Oczywiście oznacza ono dom, ale nie jako budynek mieszkalny, ale ognisko domowe, więzi rodzinne, atmosferę.
W tym słówku zawiera się poczucie ciepła, intymności, serdeczności, poczucie bycia "u siebie w domu".  Czujemy to? Tak jak w angielskim mamy house i home. Oba słowa oznaczają dom, ale rozumiany w innym kontekście. Trochę się w tym punkcie rozpisałem a jest jeszcze jedno słówko greckie: mone/monai. (mieszkanie) Gdyby powadzić się w słowotwórstwo, można zobaczyć, że z tego słowa wywodzi się monastycyzm i monaster (czyli klasztor) a także angielskie monk (mnich)
Mówimy zatem o mieszkaniu w pewnej społeczności przypominającej klasztor, w którym wszyscy mówią do siebie bracie/siostro.

3. Filip chce zobaczyć Ojca a Jezus daje do zrozumienia, że kto Jego zobaczył, zobaczył też Ojca.
Jezus przyszedł na świat aby odsłonić, objawić prawdziwe oblicze Ojca. Od tej pory nie możemy mówić o Bogu w oderwaniu od Jezusa. Nie można nie mówić o Jezusie, mówiąc jednocześnie o Bogu. Bóg, który jest niepojęty, niezmierzony, nieogarniony, który przekracza nasze wszelkie myśli, nasze wyobrażenia, chce być poznany. Chce być spotkany...ale przede wszystkim chce być kochany w Swoim Synu. Stare przysłowie mówi. Jaki ojciec, taki syn. A Jezus mówi: Ja i Ojciec jedno jesteśmy. 

4. Jezus wskazuje, że poznanie Boga może dokonać się jeszcze jeden sposób. Boga możemy spotkać, doświadczyć, odnaleźć w drugim człowieku, w uczniu Chrystusa. W każdym z nas - wierzących.
Kto wierzy w Jezusa, będzie dokonywać takich dzieł jak On... a nawet większe niż On. Nasze czyny, podobne do czynów Jezusa, „a nawet większe”, objawiają Boga. Są to czyny przebaczenia, miłosierdzia, ofiary, poświęcenia, dobroci, miłości. To piękna obietnica i piękna perspektywa.
I na tej myśli chcę się zatrzymać...




























Komentarze

Najczęściej czytane posty

Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie.

Sobota Wspomnienie bł. Jolanty, zakonnicy   Dzisiejsze czytania: 2 Kor 5,14-21; Ps 103,1-4.8-9.11-12; Ps 119,36a.29b; Mt 5,33-37 (Mt 5,33-37) Jezus powiedział do swoich uczniów: Słyszeliście, że powiedziano przodkom: "Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi". A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie, ani na niebo, bo jest tronem Bożym; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi. Jezus zatrzymuje się na przykazaniu ósmym...mało tego rozszerza je. Przykazanie mówi by nie przysięgać fałszywie...by nie dawać fałszywego świadectwa...Ale to mało by być uczniem Chrystusa...Jezus rozszerza przykazanie mówiąc:  Wcale nie przysięgajcie... Jest jeszcze jedno pouczenie...i myślę, że na nim warto się zatrzymać n

Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Poniedziałek Dzisiejsze czytania: 1 Sm 1,24-28; 1 Sm 2,1.4-8; Łk 1,46-56 (Łk 1,46-56) Wtedy Maryja rzekła: Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.  Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej.  Oto bowiem błogosławić mnie będą  odtąd wszystkie pokolenia,  gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.  Święte jest Jego imię  a swoje miłosierdzie na pokolenia i pokolenia  [zachowuje] dla tych, co się Go boją.  On przejawia moc ramienia swego,  rozprasza [ludzi] pyszniących się zamysłami serc swoich.  Strąca władców z tronu,  a wywyższa pokornych.  Głodnych nasyca dobrami,  a bogatych z niczym odprawia. Ujął się za sługą swoim, Izraelem, pomny na miłosierdzie swoje jak przyobiecał naszym ojcom  na rzecz Abrahama i jego potomstwa na wieki.  Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy; potem wróciła do domu. Magnificat...Modlitwa Maryi, która modli się pod natchnieniem Ducha Świętego... To jedyny tekst modlit

Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.

Poniedziałek Wspomnienie św. Bonawentury, biskupa i doktora Kościoła   Dzisiejsze czytania: Wj 1,8-14.22; Ps 124,1-8; Mt 10,40; Mt 10,34-11,1 (Mt 10,34-11,1) Jezus powiedział do swoich apostołów: Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy. Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien. Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je. Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto przyjmuje proroka, jako proroka, nagrodę proroka otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego, jako sprawiedliwego, nagrodę sprawiedliwego otrzyma. Kto poda kubek świeżej wody do

Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!

Piątek Wspomnienie św. Brunona Bonifacego z Kwerfurtu, biskupa i męczennika   Dzisiejsze czytania: Rdz 46,1-7.28-30; Ps 37,3-4.18-19.27-28.39-40; J 14,26; Mt 10,16-23 (Mt 10,16-23) Jezus powiedział do swoich apostołów: Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie! Miejcie się na baczności przed ludźmi! Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić, gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. Gdy was prześladować będą w tym mieście, uciekajcie do inneg

Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili.

Poniedziałek Dzisiejsze czytania: Kpł 19,1-2.11-18; Ps 19,8-10.15; 2 Kor 6,2b; Mt 25,31-46 (Mt 25,31-46) Jezus powiedział do swoich uczniów: Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych [ludzi] od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie. Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata! Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie. Wówczas zapytają sprawiedliwi: Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy