Przejdź do głównej zawartości

Ojciec Twój, który widzi w ukryciu odda Tobie.

1 MARCA 2017
Środa
Popielec
Dzisiejsze czytania: Jl 2,12-18; Ps 51,3-6.12-14.17; 2 Kor 5,20-6,3; Jl 2,13; Mt 6,1-6.16-18


Mt 6,1-6.16-18 - kliknij aby przeczytać
Dziś Środa Popielcowa, która rozpoczyna okres Wielkiego Postu. Dla większości z nas jest to czas pokuty i nawrócenia. Czas postanowień, ćwiczeń duchowych, rekolekcji itp. Zapewne masz już jakieś postanowienie wielkopostne... Może nie będziesz oglądać telewizji? Może nie będziesz słuchać "rozrywkowej" muzyki? A może w Poście nie będziesz pić alkoholu, palić papierosów, jeść słodyczy? Może wrzucisz parę złotych więcej do skarbony "na biednych" albo po prostu będziesz regularnie uczestniczyć w drodze krzyżowej czy gorzkich żalach? Przykłady można tutaj mnożyć, ale powiem Ci coś, co może Cię zszokować. Wszystkie te Twoje starania mogą okazać się bezsensowne.
Mogą być po prostu tylko pustym rytuałem. Dlaczego?
Bo w nawróceniu chodzi o coś zupełnie innego niż tylko o pomyślne "zaliczenie" Wielkiego Postu.
Tu nie chodzi o zebranie serduszek czy uśmieszków w zeszycie do religii. Chodzi o autentyczną przemianę serca poprzez dobrze rozumianą pokutę. Jak ona powinna wyglądać? Dokładnie tak, jak pokazuje nam to dziś Jezus. Centralne miejsce ma zajmować Bóg i tylko Bóg. Jeżeli do naszych wielkopostnych postanowień wejdzie ludzka rywalizacja, cała istota uczynków pokutnych straci swoją rację bytu. Post zmieni się w dietę, jałmużna w filantropię a modlitwa w jakąś bliżej nieokreśloną formę medytacji. Co takiego mówi Jezus?
Gdy się modlisz, nie rób tego, jak uczeni w Piśmie... którzy modlą się, by pokazać się ludziom.
Gdy pościsz, nie rób tego, jak uczeni w Piśmie... którzy poszczą, by się pokazać ludziom.
Gdy dajesz jałmużnę, nie rób tego, jak uczeni w Piśmie... którzy dają jałmużnę, by się pokazać ludziom.
Jezus trzy razy powtarza ten sam schemat językowy, konfrontując ze sobą pokazanie się ludziom i pokazanie się Bogu. Wyjaśnia przy tym, jakie intencje mają uczeni w Piśmie. Chcą by ludzie ich chwalili. Zatem im tak naprawdę wcale nie zależy na tym, by się duchowo doskonalić, by pogłębiać swoją relację z Bogiem ani tym bardziej na tym, by się nawrócić... Ale chodzi przede wszystkim o to, by być podziwianym.
Odpowiedz zatem sobie na pytanie: Co Tobą kieruje, że podejmujesz postanowienie wielkopostne?
Ale tak naprawdę... w głębi Twojego serca? Może warto zastanowić się czy właśnie taka a nie inna forma Twojej pokuty jest tym, czego pragnie Bóg? Może warto zatrzymać się nad tym, co radzi nam Jezus? "Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i obmyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu." 
Może warto choć raz jako postanowienie wielkopostne zrobić coś inaczej. Nie odmawiać sobie czegoś, ale właśnie coś zrobić? Zadzwonić do znajomego, z którym urwał się kontakt, przeczytać dobrą książkę,wyjść na spacer do parku, nauczyć się robić na szydełku, zjeść z żoną kolację przy świecach.... w ten sposób to nie ludziom a Bogu pokażesz, że przeżywasz Wielki Post. A Ojciec, który widzi w ukryciu odda Tobie...

Komentarze

Najczęściej czytane posty

Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie.

Sobota Wspomnienie bł. Jolanty, zakonnicy   Dzisiejsze czytania: 2 Kor 5,14-21; Ps 103,1-4.8-9.11-12; Ps 119,36a.29b; Mt 5,33-37 (Mt 5,33-37) Jezus powiedział do swoich uczniów: Słyszeliście, że powiedziano przodkom: "Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi". A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie, ani na niebo, bo jest tronem Bożym; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi. Jezus zatrzymuje się na przykazaniu ósmym...mało tego rozszerza je. Przykazanie mówi by nie przysięgać fałszywie...by nie dawać fałszywego świadectwa...Ale to mało by być uczniem Chrystusa...Jezus rozszerza przykazanie mówiąc:  Wcale nie przysięgajcie... Jest jeszcze jedno pouczenie...i myślę, że na nim warto się zatrzymać n

Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Poniedziałek Dzisiejsze czytania: 1 Sm 1,24-28; 1 Sm 2,1.4-8; Łk 1,46-56 (Łk 1,46-56) Wtedy Maryja rzekła: Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.  Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej.  Oto bowiem błogosławić mnie będą  odtąd wszystkie pokolenia,  gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.  Święte jest Jego imię  a swoje miłosierdzie na pokolenia i pokolenia  [zachowuje] dla tych, co się Go boją.  On przejawia moc ramienia swego,  rozprasza [ludzi] pyszniących się zamysłami serc swoich.  Strąca władców z tronu,  a wywyższa pokornych.  Głodnych nasyca dobrami,  a bogatych z niczym odprawia. Ujął się za sługą swoim, Izraelem, pomny na miłosierdzie swoje jak przyobiecał naszym ojcom  na rzecz Abrahama i jego potomstwa na wieki.  Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy; potem wróciła do domu. Magnificat...Modlitwa Maryi, która modli się pod natchnieniem Ducha Świętego... To jedyny tekst modlit

Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.

Poniedziałek Wspomnienie św. Bonawentury, biskupa i doktora Kościoła   Dzisiejsze czytania: Wj 1,8-14.22; Ps 124,1-8; Mt 10,40; Mt 10,34-11,1 (Mt 10,34-11,1) Jezus powiedział do swoich apostołów: Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy. Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien. Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je. Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto przyjmuje proroka, jako proroka, nagrodę proroka otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego, jako sprawiedliwego, nagrodę sprawiedliwego otrzyma. Kto poda kubek świeżej wody do

Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!

Piątek Wspomnienie św. Brunona Bonifacego z Kwerfurtu, biskupa i męczennika   Dzisiejsze czytania: Rdz 46,1-7.28-30; Ps 37,3-4.18-19.27-28.39-40; J 14,26; Mt 10,16-23 (Mt 10,16-23) Jezus powiedział do swoich apostołów: Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie! Miejcie się na baczności przed ludźmi! Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić, gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. Gdy was prześladować będą w tym mieście, uciekajcie do inneg

Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili.

Poniedziałek Dzisiejsze czytania: Kpł 19,1-2.11-18; Ps 19,8-10.15; 2 Kor 6,2b; Mt 25,31-46 (Mt 25,31-46) Jezus powiedział do swoich uczniów: Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych [ludzi] od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie. Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata! Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie. Wówczas zapytają sprawiedliwi: Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy